Uzbrojeni żołnierze na ulicach miast to dla nas Polaków smutny widok. Od najbliższego poniedziałku trzeba będzie się do tego przyzwyczaić w Rzymie, bo prawicowy rząd multimilionera Silvio Berlusconiego dotrzymuje w ten sposób przedwyborczych obietnic stworzenia w Italii oazy praworządności i spokoju. Od 4 sierpnia będziemy mogli zobaczyć w różnych zakątkach stolicy Włoch ponad 1000 żołnierzy, których zadaniem będzie… właściwie nie wiadomo co. Pokaz siły? Ochrona budynków rządowych i Watykanu? Straszenie turystów? Oczywiście nic to nie da, bo robi się znowu multimedialny show zamiast wprowadzać długofalowe rozwiązania.
Prostytucja – mandaty dla klientów
Koniec żartów, od dzisiaj rzymskie siły porządkowe doliczą do rachunku prostytutki 200 euro dla jej złapanego klienta. By otrzymać mandat za szukanie płatnych przyjemności trzeba niewiele. Wystarczy, że usługobiorca-amator wakacyjnych przygód zatrzyma się przy seks-usługodawcy by pogadać o… będzie okolicznościowe zdjęcie, sporo wstydu i ubytek w portfelu. Pewnie to – po części i na krótką … czytaj dalej…