Od ponad 160 lat istnieje w Rzymie ciekawa tradycja sygnalizowania godziny dwunastej przez wystrzał z armaty. Historia tego zwyczaju rozpoczęła się w Państwie Kościelnym 1 grudnia 1847 r., kiedy to z najwyższego tarasu zamku św. Anioła dzielni artylerzyści papiescy oddali pierwszą salwę wzywającą do modlitwy „Anioł Pański”. Oprócz motywu religijnego, bardzo ważny dla miasta był motyw praktyczny regulacji zegarów. Pomimo upadku doczesnego państwa biskupów Wiecznego Miasta we wrześniu 1870 roku oraz mimo przejęcia wielu dóbr papieskich o świeckim charakterze przez jednoczące się Królestwo Włoch, tradycja wystrzału armatniego o dwunastej w południe została zachowana ze względu na jej praktyczny pożytek oraz przywiązanie do niej ludu rzymskiego. Z czasem zmieniono jedynie miejsce stacjonowania armaty sygnalizacyjnej z zamku św. Anioła, najpierw na wzgórze Monte Mario, a później, po wzniesieniu pomnika Garibaldiego, na wzgórze Gianicolo (Janikulum), gdzie do dziś stacjonuje. Jedynie w czasie drugiej wojny światowej i zaraz po niej armata milczała, by nie przywoływać obrazu walczącego świata. Tradycja tak, ale nie za cenę podwyższania poziomu strachu…
Wystrzał armatni z Gianicolo sygnalizuje wyjątkowo dokładnie południe. Od pierwszych dni istnienia zwyczaju zadbano o jego jak największą punktualność poprzez związanie go z precyzyjnym sygnałem, który artylerzyści otrzymują z ośrodka mierzenia czasu. Kiedyś były to znaki widoczne gołym okiem, które im przekazywano z jednego z rzymskich obserwatoriów astronomicznych; dziś komenda „ognia” pada po sygnale telefonicznym wysyłanym z jednego z włoskich zegarów atomowych. Od 1959 roku używa się starej haubicy z drugiej wojny światowej, którą obsługują trzej kanonierzy z jednego z miejscowych garnizonów.
Jeśli zatem wybierzecie się na Gianicolo (a naprawdę warto!), by spojrzeć na Rzym z tarsu widokowego w pobliżu pomnika Garibaldiego, to pamiętajcie również o tej sympatycznej tradycji strzału armatniego w południe. Wystarczy – razem z innymi turystami – zaczekać na odpowiednią chwilę i wychlić głowę tuż poza balustradę tarasu widokowego, by uczestniczyć w tym malowniczym, militarno-cywilnym rycie.
Do zobaczenia w okolicach: fontanna Acqua Paola, kościół hiszpański San Pietro in Montorio ze słynnym „Tempietto” Bramantego, bazylika mniejsza św. Pankracego
[mappress mapid=”92″]
Witam, czy komuś wiadomo coś więcej odnośnie Arlekina i Pulcinelli w Parku Gianicolo?
@Gosia, od pięćdziesięciu lat, ciągle ten sam człowiek, robi takie mini-spektakle dla dzieci… każdego dnia po południu między 16 a 19.00 (godzin stałych nie ma – wszystko zależy od obecności maluchów)…
Byłam. Warto to zobaczyć (i usłyszeć!!!) przy okazji spaceru na Janikulum 🙂
Bardzo fajna informacja:)